Pyta o to mieszkaniec Śremu:
„Jestem chrześcijaninem, katolikiem, uczniem Chrystusa i z dumą noszę Krzyż, ale czy ten cmentarz nie jest komunalny (w domyśle miejski) i dla każdego zmarłego powinien być równy?
To nie jest cmentarz parafialny przy kościele, więc co tam w centralnej części robi krzyż chrześcijan?
Nigdy nie byłem zwolennikiem zdjęcia krzyża w szkołach, Sejmie czy szpitalu, ale miejsce pochówku mogłoby pozostać neutralne, w końcu będzie „parzyć” pogan po wsze czasy. Dodatkowo każdy nieboszczyk ma swój krzyż na pomniku.
Obserwuję konto burmistrza, a raczej jego pijar, i zwróciłem uwagę na post z tym krzyżem. Dla mnie katolika – no problem. Ale na starym cmentarzu widywałem wiele grobów bez krzyża. Dla takich ludzi, a widzę że będzie coraz więcej, to trochę niesprawiedliwe. Aczkolwiek mówię – kraj katolicki, zresztą zobaczymy po spisie.”
Tyle opinia czytelnika.
Mnie krzyż nie przeszkadza ale niepokoi coś innego. To, że cmentarz okaże się niebawem za mały. Znane są już statystyki urodzeń i zgonów w Gminie Śrem za pierwszy kwartał. Urodziło się 58 dzieci – zmarło 107 osób.
Rok temu urodzeń było 69 – zgonów 92.
23 Komentarze
SZANOWNY CZYTELNIKU
Czytając wpisy JOHNNYego chociażby na tej stronie , masz okazję przekonać się,
jaki jest jego wkład w merytoryczną dyskusję prowadzoną na tutejszym portalu.
Oceń sam.
Ja swoją opinię w tej sprawie już przedstawiłem.
WALSDI, Szymuś,Teresa,Jacuś,etc…….(ty myślisz, że zmieniając nick stajesz się innym forumowiczem?))Nie chcę tutaj walczyć z kaleką ale ktos ci musi ci to powiedzieć…
Manipulując fragmentami moich wypowiedzi,chcesz się usprawiedliwic ze swojej psychicznej choroby. Wywołujesz tematy,piszesz idiotyczne wypowiedzi a żeby je uwiarygodnić zmieniasz nick i popierasz swoje wypowiedzi jeszcze bardziej idiotyczną argumentacją i myślisz że czytelnicy tego niezauwazą. Czasami próbuje Cię zrozumieć skąd u Ciebie tyle nienawiści i hejtu dla mających odmienne poglądy od Twoich, własny jad Cię kiedyś zabije. SZYMUS weź leki wyłącz kompa odpocznij idź spać.
JOHNNY
Mój zwrot ” Drogi przyjacielu ” to sarkazm , tak jak cały ten wpis.
Tego niestety osobnik o inteligencji zbliżonej do ..” średniorozwiniętego szympansa ” zrozumieć nie może.
Wszędzie szastasz sloganami o tolerancji , ale osoby o poglądach innych niż Twoje ,
oskarżasz o to że są skażone nienawiścią. Trafnie spuentował to bloger Jacek 31 stycznia pisząc :
——————————————————————————————————————————————
JOHNNY
Widzę , że nadal ” czoło twoje myślą nie zmarszczone “.
Czy porównanie świadomości Teresy do …” enkawudzisty mordującego polskich
oficerów , esesmana gazującego miliony ludzi i islamisty ‘…,
nie świadczy o tym że to Ty jesteś ” skażony nienawiścią ” ?
Przejrzałem wszystkie twoje wpisy i żaden nie wniósł nic rzeczowego do tematu
dyskusji oprócz inwektyw.
—————————————————————————————————————————–
Obserwując Twoje wpisy do 3 miesięcy , nie znalazłem w nich nic rzeczowego .
Jest w nich tylko dzika zajadłość.
Gdy brakuje Ci argumentów to szczujesz blogerów do walki wzajemnej. Oto przykład :
Ostatniej niedzieli napisałeś do KONRADA :
…” Czy taka wypowiedź Szymusia można zostawić bez echa ? „…
Pytam Cię Johnny , czy szczucie innych do walki wzajemnej to objaw katolicyzmu ?
Na pewno nie .
Dlatego uważam że JESTEŚ CHWASTEM NA TYM PORTALU .
Daję to pod rozwagę moderatorowi.
Osobie która pomagała Ci pisać ostatni post / a zabrakło jej przy poprzednim /
możesz już podziękować .
Nie będzie już potrzebna , bo właśnie z Tobą skończyłem.
Jeszcze jedno – a ten krzyż to stoi na środku bramy, zagradza wejście / wjazd, nie wiem atakuje kogoś fizycznie, werbalnie (obraża słownictwem czy jakieś obelgi rzuca) … ?
Jak krzyż, możę komus przeszkadzać ?
Czy Gwiazda Dawida na małym pomniku przy parku Miejskim (na wjeździe do Śremu przy stawie) nie
przeszkadza ??? W końcu chodzą tam ludzie różnych wyznań ?
To może za chwilę, jak ten krzyż już zdejmiecie, zabierzecie się za zdejmowanie symboli wyznań z innych grobów (niż ateiści), bo ta mtez sa klrzyze (i może inne symbole).
Dostrzegacie niebezpieczeństwo ?!?!?
Jeżeli komuś przeszkadza krzyż, znak męki Pańskiej (Chrystus umarł za wszystkich, także tych co nie wierzą w Niego) to za chwilę będzie mu wszystko przeszkadzać. Nie rozumiem jednego – list od czytelnika-chrześcijanina (ucznia Chrystusa itp. itd.) który chce krzyż zdejmować ?!?!?!
Chyba wielu Polaków ma problem z własną tożsamością, począwszy od zwykłych ludzi jak ten „czytelnik” a skończywszy na politykach, którzy chcą mieć lotnisko w Berlinie.
WALDI
O 5.14 rano napisałeś do mnie,,JOHNNY DROGI PRZYJACIELU”a o 8,23 ,,Wynoś się z tego portalu , bo go zaśmiecasz BŁAŹNIE.” Rozumiem, że ta wypowiedź PRAWDZIWEGO POLAKA I KATOLIKA ucznia Jezusa za którego się uważasz nie ma nic wspólnego z kościołem z którym się utożsamiasz. Twoja reakcję mogę wytłumaczyć tylko jedną okolicznością: z powodu przekształcenia szpitala psychiatrycznego na covidowy wszyscy pacjenci tej placówki zostali zwolnieni do domów,a leki które przyjmowałes przestały działać. Z chrześcijańskim pozdrowieniem Johnny.
Ps.Nie zapominaj brać lekarstw…
JOHNNY
Oto dwa cytaty a Twoich tekstów :
1. …” Papież wielokrotnie apeluje o szanowanie siebie na wzajem „..
1. …” Jeżeli taki pro PISowiec wykazałby się inteligencją średniorozwiniętego
szympansa , to wiedziałby że „…
Tak wygląda w praktyce Twój szacunek do innych.
Taki też z Ciebie katolik.
Sam się gubisz we własnych kłamstwach
Ż E N A D A
Wynoś się z tego portalu , bo go zaśmiecasz BŁAŹNIE.
Szanowny Panie WALDI
Być może trudno bedzie Tobie uwierzyć,ale ja naprawdę nie mam nic przeciwko krzyżom,i dlamnie naturalną rzeczą jest obecność krzyża na cmentarzu i nie wyobrażam sobie cmentarza bez krzyża. Chciałbym zwrócic tylko na problem tolerancji dla osób ktorzy nie podzielają zdania wiekszości. Argumentacja,że bez krzyża na cmentarzu nie bedziesz mógł się pomodlić za swojego dziadka kory zginął w Katyniu jest zdecydowanie nietrafiona. Papież wielokrotnie apeluje o dialog szanowanie siebie na wzajem.Moim skromnym zdaniem,wykluczenie kogoś z kościoła za to,że ma troche inne poglądy to moim zdaniem szkodzi bardziej kościołowi niż pomaga.
JOHNNY DROGI PRZYJACIELU
Widzę , że masz problem z krzyżem cmentarnym.
Nie rozumiesz znaczenia i wyjątkowej wartości tego krzyża .
Jest kilka prostych rozwiązań tego problemu.
Wystarczy , że w miejscu podobizny Goebbelsa / dzięki za korektę / ,
powiesisz krzyż i pomodlisz się o zrozumienie , oraz o spokój ducha którego potrzebujesz.
Jeżeli to nie pomoże , to zalecałbym pielgrzymkę do Gogolewa i ” leżenie krzyżem ”
przed tamtejszym ołtarzem.
Jednak najskuteczniejszą metodą bywa ” terapia pokory „.
Wyobrażam sobie ją tak :
Daj się zakuć w dyby obok fontanny na śremskim rynku z takim napisem na szyi :
” Przechodniu . Jestem JOHNNY.
Pozwoliłem sobie na obrażanie bliźnich porównując ich inteligencję do
INTELIGENCJI SZYMPANSÓW.
Być może obraziłem również Ciebie.
Jeżeli tak , to wal mnie kijem po plecach. Nie miej żadnych oporów.
To moja terapia pokory , której potrzebuję.
Oddasz mi w ten sposób przysługę „.
Po tej terapii załóż na siebie włosienicę pokutną i idź wyspowiadać się z grzechów.
Księdzu w konfesjonale powiedz , że w ramach pokuty dodatkowej podejmiesz się
malowania do końca życia wszystkich przydrożnych krzyży w całej gminie.
Wtedy może doznasz olśnienia i zrozumiesz wartość krzyża.
Gorąco polecam takie rozwiązanie. Na pewno da oczekiwane efekty.
Pozdrawiam
TWOJ WALDI
http://duch-srem.pl/asp/pl_start.asp?typ=6&katalog=2013_Pielgrzymka_do_Gogolewa-Podwyzszenie_Krzyza&tytul=Pielgrzymka%20do%20Gogolewa%20-%20Podwy%C5%BCszenie%20Krzy%C5%BCa#
SZYMUS -Waldus
Znowu się powtarzasz o tym,,Goebellsie”i bolszewikach ile razy to samo będziesz nawijał?
Za bardzo się poplatales,zdecyduj w końcu kim chcesz być na tym portalu: chłopcem czy dziewczynka? Ja nie mam nic przeciwko osobom transplciowym ale czuję się trochę niezręcznie bo nie wiem jak mam się do ciebie zwracać . Raz jesteś Jolą raz Jackem i Szymkiem a za chwilę Janiną))). Jest takie powiedzenie,że na wiosce zawsze jest jakiś głupek chcesz nim być to zostań jeśli poczujesz się przez to szczęśliwszy.
Ps. Po raz trzeci w trzech różnych wypowiedziach pod różnymi Nickami robisz ten sam błąd: Goebbels piszemy przez dwa,, b” a nie przez dwa ,,l”
Czekam z niecierpliwością za kolejnym Twoim postem wiem co w nim napiszej ale zagadką dla mnie jest w tej chwili jak go podpiszesz….
MACIEJU
Myślę , że JOHNNYemu żadne leczenie już nie pomoże.
Przekonałem się o tym 6 tygodni temu czytając jego absurdalne wpisy.
Kilka kronie przywoływał w nich postać Goebellsa i jakichś bolszewików.
Odpowiedziałem mu dwoma tekstami , które przypominam :
———————————————————————————————————————–
1.
JOHNNY
Czy Ty przypadkiem nie masz powieszonego nad łóżkiem wizerunku Goebellsa ,
a w kuchni obrazka z nadciągającą hordą bolszewików ?
Skoro już po raz trzeci do tego nawiązujesz to przypuszczam , że miewasz na ten temat
nocne koszmary. Poczytaj :
Psychoza maniakalno-depresyjna, inaczej choroba afektywna dwubiegunowa lub cyklofrenia, to poważne zaburzenie psychiczne.
Chorzy zmagający się z psychozą maniakalno-depresyjną mogą zagrażać nie tylko sobie, lecz także zdrowiu, a nawet życiu innych osób.
Dlatego poleciłem Tobie takie sanatorium , w którym ludzie na noc mają wiązane rękawy od
piżamy. Po to aby nie zrobili sobie krzywdy .
Okna tam są zakratowane , bo zbyt wielu jest Ikarów , a łyżki albo drewniane , albo zwykłe ale
przykute łańcuchem do stołu.
Jak tam pojedziesz to nie zapomnij zabrać obrazka z Goebellsem.
Będziesz miał z kim porozmawiać.
2.
JOHNNY
Jeżeli jeszcze nie wyjechałeś do sanatorium to miałbym pewną sugestię.
Chodzi o to abyś przed wyjazdem zlecił montaż krat w oknach swego domu , oraz
postarał się gdzieś o jakieś pancerfausty.
W sanatorium omówisz z przyjacielem Goebellsem strategię obrony przed atakiem
bolszewików.
Gdyby obrona miała się nie udać , proponuję rozważyć wersję wysłania z białą
flagą do dzikich napastników teściowej.
Bo ma najmniejsze szanse na to , że zostanie przez nich zgwałcona.
Gdyby jednak do tego doszło , to straty wielkiej nie będzie .
W końcu to tylko teściowa.
———————————————————————————————————————–
Zakładam że do tego ” sanatorium ” nie pojechał , skoro dalej wypisuje brednie.
Psychoza maniakalno- depresyjna to choroba praktycznie nieuleczalna.
Dlatego uważam , ze wpisy pajaca JOHNNYego należy ignorować.
A jak będzie niekulturalny , to go wyrzucić z tego portalu.
Pozdrawiam.
IDŹ SIĘ LECZYĆ JOHNYY , bo wszystko Ci się pomieszało.
KATOLIK-SZYMUŚ
Pisząc trzy kolejne wypowiedzi podpisując je kolejno: AGA ,MACIEJ,EMERYT,chcesz udowodnić sam sobie swoją racje i nieomylność w KAŻDYM temacie. Myślisz,że każdy czytelnik ŚTP to jak wyraziłeś się o mnie,,Niedouczony prostak” a każdy katolik,który ma troche inne poglądy od Twoich nie jest godzień nazywania siebie katolikiem? Podąźając Twoim tokiem myślenia wychodzi na to,że w Polsce pozostało może 30 procent ,, Pawdziwych Polaków -Katolików” …
Mój dziadek zginął w Katyniu.
Nie wiem dokładnie gdzie jest pochowany.
W każdy Dzień Zaduszny stawiam świecę i modlę się w jego intencji
właśnie pod głównym krzyżem na cmentarzu.
Dokąd pójdę gdy go zabraknie ?
Pomyślałeś o tym autorze listu ?
Jeżeli polskiemu katolikowi przeszkadza krzyż na cmentarzu ,
to powinien odbyć pielgrzymkę do Częstochowy , ale na kolanach.
Po dradze niech się uczy śpiewu pierwszego polskiego hymnu ” Bogurodzicy „.
Wtedy zrozumie jakie są jego korzenie.
Jak to wszystko nie zadziała , to pozostają już tylko egzorcyzmy.
Co to za intelektualny bełkot ?
O czym ta dyskusja ?
Autor listu sam sobie przeczy już w pierwszym zdaniu.
Czy można z dumą nosić krzyż i jednocześnie podważać umieszczanie
podobnego krzyża na cmentarzu ? Nie można.
Wielu chrześcijan oddawało życie w obronie krzyża.
AUTOR LISTU NIE JEST KATOLIKIEM
JOHNNY
Istotą mojego komentarza było zwrócenie uwagi czytelników na temat Bożego Miłosierdzia.
KATOLIK w ostatnim komentarzu rozszerzył ten temat o miłosierdzie wobec
dusz czyśćcowych.
Temat rzadko poruszany , a związany właśnie z cmentarzami .
Jeżeli miałbyś coś do dodania w tej sprawie to proszę.
Ja temat uważam za zamknięty.
Nie będę uczestniczył w zbędnym ” biciu piany „.
https://misyjne.pl/fundamentalizm-choroba-religii
KONRAD
Najpierw muszę Ci pogratulować przemyślanej wypowiedzi przyznając,że zgadzam się z nią prawie całkowicie poza ostatnim zdaniem:,,…i nie krytykujmy bliźnich.Nawet jeżeli błądzą.” Twój przedmówca KATOLIK (nazwijmy go SZYMUŚ żeby nie pomylić)) prawie wykluczył z innego KATOLIKA autora listu z grona kościoła za jedno pytanie:,,To nie jest cmentarz parafialny przy kościele, więc co tam w centralnej części robi krzyż chrześcijan?” Za to zdanie KATOLIK od SZYMUSIA otrzymał coś takiego,,Wątpię abyś był ” uczniem Chrystusa ” ale jeżeli jednak to prawda ,to szybko zdejmij krzyż ,który podobno nosisz. Ponieważ głosisz herezje Nie nazywaj siebie katolikiem , bo nie jesteś godzien tego określania.” Może nie było by w tym nic szczególnie niezwykłego gdyby SZYMUŚ nie podał zródło cytatów a tam między innymi „Nie można budować żadnych mostów między ludźmi, jeżeli zapomni się o Bogu. Ale prawdą jest także to, że nie można mieć prawdziwej więzi z Bogiem, gdy ignoruje się innych ludzi. Dlatego ważne jest wzmocnienie dialogu z różnymi religiami,….” KONRAD;Czy taką wypowiedz SZYMUSIA można pozostawić bez echa?
KONRADZIE
Poruszyłeś ważny i aktualny dzisiaj temat miłosierdzia.
Objawem naszego miłosierdzia wobec bliźnich bywa : szczere wybaczenie win,
pomoc w potrzebie, jałmużna , a czasem zwykłe dobre słowo.
Autor listu raczej tego nie potrzebuje.
Dosyć stanowczo stawia własną tezę jako / podobno / katolik.
Neguje obecność krzyża w miejscu pochówku innych katolików , co moim zdaniem
jest działaniem niegodnym chrześcijanina.
To właśnie na cmentarzu w Dzień Zaduszny łączymy się z naszymi zmarłymi.
Przychodzą do nas za sprawą Bożego Miłosierdzia dla dusz czyśćcowych.
One czekają na to cały rok.
Czy będą mieli taką możliwość gdy usuniemy z cmentarza krzyż ?
Duch Święty o którym wspominasz , działa na nas często po przez naszych bliźnich.
Kierunek tych działań wyznacza im Ewangelia .
Ona jasno mówi o obowiązku reagowania na zło.
/ Brak reakcji jest grzechem zaniechania /.
Formą reakcji jest ewangeliczne ” braterskie pouczenie ” , które powinno być
wypowiedziane w duchu miłości i troski.
Niestety najczęściej jest przyjmowane jako krytyka .
Między katolikami powinno być przyjęte z pokorą .
/ oczywiście gdy błędy stoją w sprzeczności z literą Ewangelii/.
Papież Franciszek w swoim ” Dokumencie o Ludzkim Braterstwie ” o którym wspomniałem,
rozciąga to braterstwo na wyznawców innych religii.
Czy nazywanie ich ” poganami ” jest objawem braterstwa ? Na pewno nie.
Ja niestety przypuszczam że autor listu jest w brew deklaracjom walczącym ateistą ,
któremu przeszkadzają krzyże wszystkie i wszędzie.
Chętnie poczytałbym dalszych jego tekstów.
Dotychczasowy budzi wątpliwości , które wyraziłem w komentarzu.
Dziękuję za opinię KONRADZIE , nawołującą do miłosierdzia.
Wyrażona dzisiaj ma wartość szczególną.
KATOLIKU
W dniu dzisiejszym obchodzimy niedzielę Miłosierdzia Bożego wyznaczoną przez Jana Pawła 2.
Skoro JP2 właśnie tego dnia polecał dusze wszystkich ludzi na świecie Bożemu Miłosiedziu ,
to i my powinniśmy zrobić to samo.
Skoro mówił też o tym , że właśnie z Polski wyjdzie iskra zbawienna dla świata , to
my Polacy musimy nauczyć się do tej przewodniej roli dorastać.
Żyjemy w tragicznych realiach pandemii i cóż innego może nam wszystkim pomóc ,
jak nie Boże Miłosierdzie.
Ono nie przyjdzie za darmo . Musi być poprzedzone miłosierdziem dla bliźnich.
Twoja krytyka autora listu , jest miłosierdzia pozbawiona.
Deklaracja katolicyzmu tego człowieka , rzeczywiście brzmi niewiarygodnie.
Gdyby przystąpił do sakramentu Bierzmowania ,to na zajęciach przygotowawczych
usłyszałby , że obrona krzyża jako głównego symbolu chrześcijaństwa jest jego
obowiązkiem / bez względu na okoliczności / , a nie jego negowanie.
Możliwe , że krzyż noszony na szyj , traktuje jak kwiatek w butonierce.
To by oznaczało , że jest ” pogubionym ” katolikiem i potrzebuje bardziej wsparcia niż krytyki.
Nie jest to oczywiście twoje zadanie tylko wspólnoty katolickiej , która go mam nadzieję otacza.
Myślę że dużo jest w Polsce podobnych ludzi , którzy dryfują w kierunku ateizmu.
Taką osobą był Julian Tuwim , który jednak w tekście skierowanym do Chrystusa napisał :
…” Jeszcze się kiedyś rozsmucę , jeszcze do Ciebie wrócę „…
Te powroty to owoc działania Ducha świętego . Pozwólmy Mu działać i nie krytykujmy bliźnich.
Nawet jeżeli błądzą.
TERAZ ZWRACAM SIĘ DO AUTORA LISTU
Prawdopodobnie najważniejszą polska nekropolią jest wileński cmentarz ” Na Rosie „.
Pochowano tam serce J. Piłsudzkiego , dlatego właśnie tam przez wiele lat
” biło polskie serce „.
Istotnym elementem tego cmentarza jest krzyż.
Bo krzyż jest wpisany w polską tradycję i historię .
Pięknie pisze o tym historyk prof . Jan Nowak w swoich książkach
Negowanie krzyża na polskich cmentarzach , to negowanie polskości.
Polak tego robić nie powinien . Również Polak ateista.
Pozdrawiam.
Do KATOLIK
,,Nie nazywaj siebie katolikiem , bo nie jesteś godzien tego określania.” , Wątpię abyś był ” uczniem Chrystusa…..” coś nieprawdopodobnego, w dyskusji bierze udział papież albo sam ……
DO ” KATOLIKA ” ZE STRONY TYTUŁOWEJ
Coś mi się zdaje , że to Ciebie ” parzy ” krzyż na cmentarzu , a nie pochowanych tam zmarłych.
Symbolika jest ważna dla nas żywych .
Szacunek i troskę o zmarłych wyrażamy po przez kulturę zachowania i dbałość o
miejsce ich pochówku. Bez względu na wyznanie . Myślę , że to im wystarczy.
Gdybyś uczciwie przyznał że jesteś wyznawcą innej religii to przypomniałbym , że są
w Polsce wydzielone cmentarze żydowskie i ewangelickie .
Każdy sam może wybrać sposób i miejsce swego pochówku i wcześniej ujawnić to rodzinie.
Ateiści w Polsce najczęściej wywodzą się z rodzin katolickich , dlatego krzyż w centralnym
miejscu cmentarza nie powinien ich ” parzyć „. Mają swoje mogiły bez krzyży.
Wątpię abyś był ” uczniem Chrystusa ” ale jeżeli jednak to prawda ,to szybko zdejmij krzyż ,
który podobno nosisz. Ponieważ głosisz herezje .
Przede wszystkim określenie ” poganie ” jakiego użyłeś , jest pogardliwe i katolikom
nie wolno go używać,
Współpraca na wszystkich możliwych płaszczyznach , z innymi wyznaniami była celem
działania papierża Jana Pawła 2 :
…”Jan Paweł II, który w 2001 roku odwiedził Meczet Umajjadów w Damaszku. Po raz pierwszy katolicki papież przestąpił wrota muzułmańskiego sanktuarium i wezwał chrześcijan, żydów i muzułmanów, by darzyli się szacunkiem i współpracowali.
Jest też celem działania Papieża Franciszka :
Od roku 2013 papież Franciszek odwiedził osiem państw muzułmańskich zdominowanych przez sunnitów. Z wielkim imamem Uniwersytetu Al-Azhar w Kairze Ahmadem al-Tayyebem jest nawet, można powiedzieć, zaprzyjaźniony. Przed dwoma laty obaj podpisali w Abu Zabi „Dokument o Ludzkim Braterstwie”. W październiku 2020 papież opublikował encyklikę „Fratelli tutti”
Polecam Ci lekturę tej encykliki.
Oto źródło powyższych cytatów :
https://www.dw.com/pl/papie%C5%BC-franciszek-w-iraku-podr%C3%B3%C5%BC-do-wyt%C4%99sknionego-miejsca-opinia/a-56781643
Skoro nie przeszkadzał Tobie krzyż w szkole , sejmie i w szpitalu , gdzie bywają wszyscy Polacy,
to dlaczego nagle przeszkadza na cmentarzu ? Tam pochowano tych samych Polaków.
Dla mnie Twój wpis to wielka ściema .
Nawet za komuny władza nie ośmieliła się wyrzucać krzyży z cmentarzy ,
a Tobie przeszkadzają ?
Nie nazywaj siebie katolikiem , bo nie jesteś godzien tego określania.