I na dowód tego przysyła zdjęcia zakładowej umywalni i pryszniców z zaślepionymi nakrętkami co drugiego urządzenia.
„Nie mam pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, bo oszczędności w tym żadne, chyba jest to raczej złośliwość” – komentuje.
Od ponad dwóch tygodni otrzymuję niepokojące informacje od przedstawicieli około czterdziestoosobowej załogi śremskiej Ciepłowni. Z niepokojem myślą oni o swojej niepewnej przyszłości i przyszłości zakładu. Widzą na miejscu co się dzieje. Twierdzą, że wszystko zmierza ku katastrofie. Alarmistyczne tony powinny zaniepokoić wszystkich. Zarówno odbiorców (Spółdzielnia Mieszkaniowa), jak i władze Śremu.
4 Komentarze
Woah! I’m really digging the template/theme of this blog.
It’s simple, yet effective. A lot of times it’s
tough to get that „perfect balance” between usability and visual appeal.
I must say that you’ve done a amazing job with this.
Also, the blog loads very quick for me on Opera. Superb Blog!
Armaturę sprzedali, to tak źle jest ?
Odpowiedź M: Dziękuję za wyjaśnienie – brzmi logicznie!
W dobie epidemii Panie Piotrze.Ci drugi wystąp.Odleglosc obowiazkowa