Tego wyborcy Prawa i Sprawiedliwości nie zobaczą na ekranach swoich telewizorów. Niekontrolowane ataki śmiechu drugiej osoby w państwie – marszałek sejmu – Elżbiety Witek.
Wczoraj sejm wybierał członków komisji do spraw pedofilii. Ilekroć marszałek sejmu wymawiała słowo: „członek komisji” – wybuchała śmiechem.
Dokładana nazwa komisji brzmiała: „państwowa komisja ds. wyjaśniania przypadków skierowanych przeciwko wolności seksualnej i nieobyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15”.
To już kolejny przypadek ataku śmiechu Elżbiety Witek. Może odreagowuje ona zmęczenie po intensywnej kampanii wyborczej. Będąc w Śremie – też się serdecznie uśmiechała – do swoich zwolenników!
1 Komentarz
Mówcie co chcecie ale licówki ma fantastyczne.No mega uśmiech. Mówię Wam