UWAGA: „Trzydziestka” już od środy 24 marca do kupienia w Księgarni Przy Rynku!
W świecie literatury jest już głośno o „naszym” Tomaszu Żaku. Śremianin plasuje się w czołówce popularności autorów książek, które w tym tygodniu pojawią się w księgarniach.
Ciepłe recenzje, wspaniały marketing, porywająca „krwawa” okładka sprawią zapewne, że książka pt.: „Trzydziestka” – sprzedawać się będzie pięknie. Ku ekonomicznej chwale autora.
My wiemy, że małe powiatowe miasto, gdzie toczy się akcja to Śrem. Poznajemy niektóre postaci – zwłaszcza naszych włodarzy. Oczywiście nie nazywają się tak jak ci nasi, ale opisy pasują do nich doskonale.
Bohaterów thrillera, których rozpoznamy jest w więcej. Ci co przeczytają książkę sami ich zresztą zidentyfikują. Podobnie, jak zidentyfikują miejsca, gdzie toczy się akcja.
Portal „Lubimy czytać” – zamieszcza notkę o autorze. Przytaczam ją w całości:
„Tomasz Żak (ur. 1987) – zajmował się wieloma rzeczami: był dziennikarzem telewizyjnym, zarządcą nieruchomości, handlowcem, customer happiness managerem, wokalistą w kapeli hardcore punk oraz radnym miejskim. Jak sam o sobie mówi, posiada doktorat z memów i habilitację z polskiego rapu. Według znajomych człowiek orkiestra z niewyparzoną gębą. Obecnie razem z dziewczyną prowadzi firmę e-commerce, a większość wolnego czasu spędza na wprowadzaniu się w stan euforii za pomocą butów do biegania i kilogramów żelastwa do przerzucenia”.
– Żak to oczytany erudyta – uważa Natalia Lissek, co w ustach właścicielki Księgarni Przy Rynku w Śremie jest chyba prawdziwym komplementem.
Ja jako Śremski Komentarz Polityczny obserwuję Tomasza Żaka od początku jego działania w poprzedniej kadencji rady miejskiej. Nieraz go w związku z tym krytykowałem na swoim forum.
Dziś muszę przyznać, że jego powieściowy debiut i rozmach z jakim wkracza na „salony” mnie mile zaskoczył. Wiele obiegowych opinii (nie zawsze przychylnych) o naszm pisarzu – puszczam w niepamięć i życzę mu wielu dalszych sukcesów na wielu odcinkach działalności i mocno jestem ciekaw drugiej książki.
Na zdjęciach: Okładka książki i łydki autora „Trzydziestki”.
