We wtorek w śremskim biurze poselskim posła Tadeusza Tomaszewskiego odbyła się konferencja prasowa parlamentarzystów tak zwanej „Nowej Lewicy”. Oprócz Tomaszewskiego był tam również Wiesław Szczepański – wybrany o okręgu kaliskim.
Głównym tematem dyskusji dziennikarzy z posłami było ostatnie wspólne głosowanie, gdzie posłowie lewicowi solidarnie wsparli PiS w głosowaniu w sprawie Funduszu Odbudowy.
Takie zachowanie nie spodobało się części wyborców ugrupowań lewicowych. Jak wynika z wewnętrznych badań około 25 procent wyborców o przekonaniach lewicowych negatywnie odniosło się do poparcia partii Jarosława Kaczyńskiego.
Ja też jestem w kropce. Tadeusz Tomaszewski regularnie miał mój głos w wyborach parlamentarnych. Od zawsze bowiem głosowałem na lewicę.
Teraz dam sobie chyba spokój. Liderzy ogólnopolscy: Czarzasty, Zandberg i Biedroń sprawiają wrażenie zakochanych w swoich działaniach celebrytów. Moim zdaniem dali się podejść duetowi Kaczyński – Morawiecki. A trzeba było zostawić ich samych w konfrontacji z partią Ziobry.
Młody śremski lewicowiec przekonuje mnie wprawdzie, że Nowa Lewica niebawem zaroi się od młodych ludzi i to oni nadawać będą ton temu ugrupowaniu. No nie jestem tego pewny. Do tej pory mówiło się przecież, że to „stare komuchy” – przechylają szalę poparcia dla byłej już SLD.
A to właśnie te „stare komuchy” w większości stanowią tę jedną czwartą zawiedzionych lewicowych wyborców.
1 Komentarz
Ohh dobrze wiedzieć już za kim Pan jest. Jakoś się nie spodziewałem w sumie.