Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie – jako jednostka podległa jurysdykcji zarządu powiatu w Śremie, najbardziej w okresie rządów starosty Zenona Jahnsa – „rozsławiły” kontrowersyjne sprawy kadrowe.
Już na początku swoich rządów starosta (na mocy formalnej decyzji zarządu) zwolnił dyscyplinarnie ówczesną kierownik Małgorzatę Łuckę. Przegrał (choć sam twierdzi, że w sumie to nie przegrał) z nią proces w sądzie i musiał wypłacić jej należną odprawę.
Urszula Hańczyk, która weszła na miejsce zwolnionej kierowniczki PCPR – zasłynęła w tym roku z nierozliczonego projektu, za który trzeba było oddać pieniądze (ponad 138 tysięcy złotych). Ostatecznie starosta zrezygnował z restrykcji wobec Urszuli Hańczyk (chociaż na posiedzeniu komisji rady powiatu odgrażał się, że pozwie ją do sądu o odszkodowanie) i pozwolił jej odejść na emeryturę.
23 lipca 2020 roku zarząd powiatu w Śremie powołał (bez konkursu) na stanowisko kierownika PCPR – Karolinę Gałuszkę – dotychczasową zastępczynię Urszuli Hańczyk.
W uzasadnieniu uchwały napisano m.in.: „pracownik samorządowy, który wykazuje inicjatywę w pracy i sumiennie wykonuje swoje obowiązki może zostać przeniesiony na wyższe stanowisko (awans wewnętrzny).
Znam Karolinę Gałuszkę osobiście i współpracowałem z nią w przez kilka lat od 2011 roku (z tego roku pochodzi to zdjęcie) – w świetlicy socjoterapeutycznej w Psarskiem, gdzie uczyłem podopiecznych grać w szachy. Pamiętam ją jako miłą i zawsze uśmiechniętą dziewczynę – więc szczerze życzę jej powodzenia na tym trudnym (jak wykazuje historia) stanowisku.
7 Komentarzy
Pieniądz jest bezwonny, ale się ulatnia. Autosugestia jest jest jedna, na wszystko podatna…
Za to piekło, jakie zagotowała Ani i Kryspinowi oraz ich babci, powinna wylecieć z pracy i to z wielkim hukiem!!!
CHORE TO WSZYSTKO 😪
Za cierpienia tych dzieci i ich babci powinna Pani kierownik od razu być usunięta z tego stanowiska.
do dymisji z nią natychmiast
gdyby tak jej wnuki zabrano sprawy nie znała a wypowiadał a się totalna wpadka
Żal kobiety, dlaczego udzieliła wywiadu, nie znając sprawy, jako kierownik mogła wyznaczyć osoby, które znały problem.
Medialna wpadka 🤐