Rowerzyści na Gostyńskiej to piraci drogowi!

List od czytelnika:

„Jak pan myśli Panie Piotrze czy rowerzysta jadący drogą dla rowerów ma obowiązek stosować się do znaków i sygnalizacji ?

Piszę bo to zdarzyło się już nieraz – chodzi o drogę rowerową wzdłuż ul.Gostyńskiej. Dziś dochodzę do przejścia dla pieszych i klikam przycisk żeby zaświeciło się mi pieszemu zielone światło. Po chwili widzę że auta się zatrzymują i pojawia się zielone i idę!

Nagle do przejścia zbliża się dość szybko rowerzysta i jakby nie widział że dla niego świeci się czerwone przecież światło, musiałem na pasach przystanąć i przepuścić delikwenta bo był rozpędzony i gdybym egzekwował swoje pierwszeństwo to różnie to mogłoby się skończyć!

Jakiś czas temu osobiście widziałem identyczne zdarzenie jak rowerzysta na czerwonym dla niego wjechał między ludzi przechodzących na pasach (było to na przejściu koło  Biedronki gdzie takie rzeczy dzieją się nagminnie) i kogoś tam potrącił!

Czegoś tu nie rozumiem – czy naprawdę rowerzyści na drodze rowerowej mają pierwszeństwo nad pieszymi gdy ta droga krzyżuje się z pasami i piesi mają zielone?”

Zapraszam do wymiany poglądów na ten temat. System dróg rowerowych w Śremie sprzyja tej formie komunikacji. Jednak przykłady podane w liście świadczą o lekceważeniu przepisów przez użytkowników dwóch kółek, co może kiedyś doprowadzić do nieprzyjemnego wypadku.