Samotnie mieszkająca seniorka z Małachowa prosi o pomoc!

Chodzi o Panią Bożenę Gacek – emerytowaną nauczycielkę miejscowej szkoły. Pisała tak we wtorek 27 października:

„Witam. Chciałabym nagłośnić sprawę jak wygląda funkcjonowanie szpitala w Śremie. Bardzo proszę o pomoc. Mam 77 lat, mieszkam samotnie, jestem pod opieka onkologa oraz mam 2 grupę inwalidzką. Zgłosiłam się 22.10 na test na covid 19 z racji tego, że miałam cały czas gorączkę 40 stopni i nie miałam jak dojechać na testy karetka miała przyjechać do mnie. Do tej pory jeszcze się nie pojawili nawet nie ma kontaktu. Tak wygląda opieka nad seniorem.”

Dziś sytuacja Pani Bożeny wygląda pod względem zdrowotnym zdecydowanie lepiej. Kaszel i gorączka minęły, ale nadal nikt się nie zjawił by pobrać od niej próbkę na covid 19. Przez cały dzień nie może się dodzwonić się do śremskiego sanepidu.

Nie wie co ma robić? Czy ma wirusa? Czy to była kwarantanna? Jest świadomą obywatelką i na pewno nie wyjdzie z domu, by nikogo nie zarazić. Z drugiej strony zapasy żywnościowe już się kończą. Lekarki rodzinnej z Dolska nie było dziś w pracy i nie będzie w poniedziałek.

Zgodnie z wolą Pani Bożeny nagłaśniam więc sprawę i zastanawiam się, jak tego typu przypadki kończyć się będą za jakieś dwa, trzy tygodnie? Pandemia jak słychać szaleje…