NAJNOWSZE

Tam dzieje się dramat…

Korespondencja, która nadeszła dziś w nocy jest mocno intrygująca. Sam nie wiem co o niej myśleć? Może ktoś wie o co chodzi? Co na to dzielnicowy tego rejonu? Obszerny fragment poniżej – pisownia oryginalna.

„(…) mieszkam koło „zalewu”…Makuszyńskiego

Od dobrych…2..3…lat słyszę jak…DZIECKO PŁACZE….WYOBRAŹ SOBIE ZE SŁYSZAŁEM „TO”DZIECKO JAK BYŁO MAŁE..

…dziś płacz już większego dziecka….

Nie moge „namierzyć”….skąd to…ten płacz…

Nagrywam..Nagrywałem

Ratujmy TĄ rodzinę…

Tam CIĄGLE PŁACZE DZIECKO…

Od…x….lat

Dziś płacze jako większe DZIECKO..

Co mam zrobić? Chodzić po klatkach???

Piotr…POMÓŻ!!!

Dzieciak płacze …nie od dzis..nie od 3 dni…to juz 2….3…4..moze rok….słyszę jak woła o pomoc….W WYCHOWANIU……nie wiem gdzie. Skąd ten głos idzie….nagrywam wychodzę na dwór by byc pewnym skąd….Piotr…PROSZĘ

Dziś…1.44h…pisze do Ciebie o pomoc…..

Odpisz proszę!!!

Nagrałem dziś….

Mieszkam tu 8lat….2…4…lata to się DZIEJE….

Słyszę płacz juz starszego dziecka….które woła o pomoc…tak myślę…

Kiedy taka jest sytuacja wychodzę na dwór i szukam okna…gdzie to….

Proszę Cię bardzo mocno o pomoc”

 

Udostępnij artykuł:

Polub profil na Facebooku

5 Komentarzy

  1. XX

    Ten list jest napisany tak dzwinym językiem że cokolwiek trudno z niego zrozumiec, aż dziwne że mogła to pisać osoba dorosła

  2. Gość

    Z tego co wiem 2C nie stoi 8 lat i nie jest obok zalewu wiec to nie może być to. Na zdjęciu widać bloki od ulicy i zalewu może ktoś tam coś wie???

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *