Dzięki temu, że spółka związana z szefem Totemu – Arturem Strzelcem kupiła dwa miesiące temu budynek po byłym areszcie śledczym w Śremie – do kasy powiatu wpłynęły 303 tysiące złotych.
Zgodnie z prawem sprzedana nieruchomość, której właścicielem jest skarb państwa wzbogaca kasę powiatu o 25 procent. Nabywca kupił nieruchomość za 1 milion 212 tysięcy złotych.
Osobiście podejrzewam, że gdyby spółka przypuszczała, jakie skutki pociągnie za sobą stan pandemii do transakcji by nie doszło! Ale to są takie moje tylko dywagacje.
Stosowne przesunięcia budżetowe zostaną przegłosowane podczas zbliżającej się pierwszej w historii – zdalnej sesji rady powiatu w Śremie, która ma się odbyć w pierwszej połowie maja.
4 Komentarze
Do K: A ile taka nieruchomość powinna kosztować?
Cena zakupu Smieszna.Prokuratura winna sie przyjzec.!!
Cena zakupu jest smieszna.Ta sprawa winna zajac sie prokuratura! Ale zawsze istnialo i bedzie nadal
Pandemia zaskoczyła wszystkich.Ludzie pobrali kredyty mieszkaniowe .Kupili lepsze auta.Zakupili działki pod budowę domu.Wzieli kredyty konsumpcyjne i można by jeszcze dalej wymieniać.Byla stała praca, poczucie bezpieczeństwa.Wszystko się zmieniło, nikt tego nie przewidział.Kto ma oszczędności żyje skromnie ale spokojnie.Najbardziej żal tych rodzin które mogą sobie nie poradzić