Jak się dowiaduję władze spółki Capchem (inwestor chiński) chcący w Śremie uruchomić fabrykę elektrolitu dosłownie „wpadły w szał”, gdy ze śremskich mediów dowiedziały się, że starosta śremski nie wyda im pozwolenia na budowę.
A tak ładnie im szło! Gmina nie widziała żadnych problemów! Śremskie gazety z radością przytuliły pieniądze za reklamowe życzenia świąteczne i opowieści o chińskich perspektywach dla miasta. Władze klubu „Warta” Śrem dowiedziały się, że bogata historia ich klubu zrobiła olbrzymie wrażenie na Chińczykach. Młodzi piłkarze cieszyli się z koszulek z chińskim logo i prezencików. Zarząd klubu nie posiadał się z radości, że oto – trafił im się sponsor stulecia! A tu figa!
Nie znane są jeszcze szczegóły odmowy wydania przez starostę śremskiego Zenona Jahnsa – pozwolenia na budowę chińskiej fabryki.
Pewne jest jednak, że Chińczycy będą stawać na głowie, by Wojewoda lub ktoś inny – wymusił na staroście zmianę decyzji. Bo okazuje się, że chińska fabryka ma poparcie polskiego rządu. A na akumulatory ze śremskim elektrolitem czeka już budowana pod Berlinem – fabryka samochodów elektrycznych Tesla.
Tak więc najbliższe tygodnie zapowiadają się interesująco.
Ciekawe jak to się wszystko zakończy? Macie jakieś przypuszczenia?
15 Komentarzy
A kto jest tym niby dziennikarzem?
DO NIBY DZIENNIKARZA.
Jeśli powołujesz się na swoje doświadczenie i profesje dziennikarską to jaki jest powód,że nie podpisujesz się pod swoimy wypowiedziami. Daj szanse maszym czytelnikom zweryfikować twój warsztat dziennikarski. Ujadać zza płota zza krzaka to mój przywilej!
Odpowiedź DO PIOTR HOFFMANN AUTOR WPISU: Dziękuję za wyjaśnienie sprawy Tesli w kwestii nie czekania tej fabryki na akumulatory z hipotetycznym śremskim elektrolitem. Odnośnie tego czy jestem dziennikarzem czy nie jestem nim: w przyszłym roku będę (w przypadku dożycia) obchodził 30 lat pracy jako (mam wrażenie – jednak dziennikarz) – to jedna z moich wykonywanych profesji. Jeżeli zaś chodzi o definicję rzetelności dziennikarskiej to mam przekonanie, że nie jest z nią u mnie najgorzej w porównaniu z innymi.
Odnośnie starosty.
Starosta odpuści w chwili gdy nie znajdzie jelenia, który przyjmie na siebie odium odmowy wydania pozwolenia na budowę, czyli organizacji ekologicznej funkcjonującej w rozumieniu ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko.
Radzę zastanowić się dlaczego burmistrz odstąpił od oceny oddziaływania na środowisko, dodam tylko że burmistrz zawsze może wydać decyzję odmienną od organów uzgadniających (RDOŚ, Wody Polskie). Burmistrz chciał wydać decyzję zgodną z oczekiwaniem inwestora, uzgodnienie RDOŚ i WP chociaż obowiązkowe, to jednak tylko zabezpieczenie czterech liter burmistrza.
Jak rozumiem, nie jest Pan dziennikarzem to i rzetelność dziennikarska Pana nie obowiązuje. Nie mniej, jeżeli Pana wpisy są podyktowane troską o mieszkańców Śremu, to proszę być precyzyjnym w swoich wypowiedziach, każde potknięcie będzie wykorzystane przeciwko mieszkańcom. Na marginesie, Tesla nie czeka na ten elektrolit i na baterie wypełnione tym elektrolitem też nie czeka. Proszę przeanalizować dokumentację Tesli złożoną w związku z inwestycją pod Berlinem. Tak, wiem trudno do nich dotrzeć (nie jest to niemozliwe), jednak z doniesień medialnych wiemy o protestach min. przeciw ogromnemu zużyciu wody – znając proces produkcyjny, to stwierdzenie wystarczy do uznania, iż Tesla będzie mieć swój ciąg produkcyjny, którego produktem finalnym będzie własna bateria.
Moją intencją nie jest krytyka Pana wpisów, są one potrzebne. Krytykuję tylko nieświadome działanie na szkodę mieszkańców.
Odpowiedź DO AUTORA ARYTKUŁU: Kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem: wyraźnie jest napisane, że na baterie ze „śremskim elektrolitem”. To oczywisty skrót myślowy, że elektrolit zostanie zawieziony do właściwej fabryki, która wyprodukuje baterie – na które ewentualnie czekać będzie Tesla! Sprawa stanie się jednak chyba bezprzedmiotowa, bo jak znam starostę śremskiego on nie odpuści!
Proszę nie rozpowszechniać nieprawdziwych informacji.
Fabryka Tesli nie czeka na baterie ze Śremu.
Po pierwsze Tesla ma własny ciąg technologiczny.
Po drugie Capchem ma produkować elektrolit do baterii litowo-jonowych, nie baterie.
Elektrolit będzie trafiał do LG Chem pod Wrocławiem, LG Chem jest producentem gotowej baterii.
Zacznę od końca – starostwo za nie udzielenie pozwolenia na budowę nie zapłaci żadnego odszkodowania!!!
Pozwolenie jest decyzją administracyjną, która musi być wydana zgodnie z przepisami prawa! Starosta ma co najmniej pięć podstaw prawnych nie wydania pozwolenia na budowę. Inwestor może się odwołać, droga odwoławcza ma kilka instancji. Cała procedura odwoławcza potrwa na tyle długo, że inwestor sobie pójdzie, w jego interesie jest rozpocząć jak najszybciej produkcję. Inwestycja w Śremie jest być albo nie być firmy AB Industry, to ta sama firma, która stworzyła dokumenty dla inwestycji w Godzikowicach pod Oławą – jak wiadomo z Godzikowic odeszli z podkulonym ogonem. Jeżeli nie dojdzie do skutku inwestycja w Śremie, Pan Chińczyk wykończy odszkodowaniami firmę AB Industry, Staroście nic nie zrobi.
Tego Starostę, to mieszkańcy powinni po rękach całować… Nawet sobie nie zdajecie sprawy przed jakim szambem chce Was uratować. Sprawdźcie sobie w necie coś na temat tej chińskiej firmy i ich produkcji… Zobaczcie co się działo np. w Godzikowicach na Dolnym Śląsku. To jest taki przekręt, że głowa mała
Starosta nie powinien zakazywać działalności żadnemu podmiotowi,ale wręcz przeciwnie,powinien zachęcać do inwestycji w regionie. Ma wystarczające możliwości prawne by działalność takiego podmiotu kontrolować pod względem bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców i ochrony środowiska na każdym edapie działalności. Doskonale rozumiem obawy mieszkańców naszego powiatu,na przykładzie składowiska odpadów w Pyszącej,tam ktoś grubo pojechał po bandzie…Trzeba by się naszych włodarzy spytać co robili gdy mieszkańcy zgłaszali ten śmierdzący problem. Ale skoro nikomu włos z głowy nie spadł,starosta otrzymał wotum zaufania zachował stanowisko to myślę,że wszystko jest,było i będzie OK. A ja w swojej (chorej?)wyobrazni mogę tylko snuć domysły i dewagacje..
mieszkańcy gminy popierają decyzję starosty. Nie chcemy w naszym mieście chińskiej fabryki. Dość nas przeczołgał chiński wirus
Podobno Starosta wydając pozwolenie na składowisko odpadow w Pyszacej też miał na uwadze nasze zdrowie.
Oczywiście że panu staroście zależy na zdrowiu mieszkańców i ochronie środowiska. Po co nam truciciel w Śremie.
Tej Śremioki, a od kiedy to niby pozwolenie na budowe jest decyzją uznaniową, he?! Jak chinole doprowadzą do uwalenia śmiesznej odmowy Starosty, co jest pewnikiem, to jak beda chcieli odszkodowania, to buty mu spadną, hahaha
Panu Staroście mam nadzieję zależy na zdrowiu mieszkańców .Obym się nie myliła