NAJNOWSZE

Czy małżonkom wszystko wypada?

Czytelnik zgłosił dość ciekawy problem związany z nadchodzącymi wyborami:

„Witam Panie Piotrze! Dziś właśnie przeglądałem wykaz i skład osobowy Komisji Wyborczych na terenie naszego miasta i zauważyłem pewną sprawę – w Komisji nr 12 będzie pracowało małżeństwo! Marek Czeryba i Paulina Czeryba – co prawda są zgłoszeni przez różnych kandydatów ale już na początku to wydaje się dziwne. Czy mógłby Pan „prześwietlić” tę sprawę czy tak wolno no i może jakaś dyskusja wywiązałaby się na ten temat czy wypada aby mąż i żona pracowali w jednej komisji. Przecież można jedną osobę zamienić i po problemie.”

Tak więc „prześwietlam” tę sprawę i poddaję ją pod osąd opinii publicznej.

Jak zauważyłem w komisjach pracuje więcej członków rodzin. Są też inne małżeństwa (w różnych co prawda komisjach, są rodzeństwa i inne konfiguracje np. ojcowie i dzieci. Dieta (nieopodatkowana) za pracę w komisji wynosi od 500 zł (przewodniczący), 400 zł jego zastępca i 350 zł – członek.

 

Udostępnij artykuł:

Polub profil na Facebooku

5 Komentarzy

  1. Anonim

    Drogi gościu vel trollu… jeśli czytanie USTAWY Kodeksu karnego Rozdział XXXI przyprawia cie o ból głowy/zawroty bądź masz brak umiejętności czytania to proponuje wrócić do podstawówki. Może jest jeszcze nadzieja, że nauczysz się.
    Pod moim pseudonimem masz datę i godzinę. Sugeruje odwiedzić jeszcze okulistę. Teraz mam już pewność, że temat jest wywołany zwykłym bólem „4 liter” bo ktoś albo nie skończył 18 lat albo jest ubezwłasnowolniony…

    Pozdrawiam i czekam na kolejne trolle internetowe 🙃

  2. Kudłaty

    Chyba komuś nie udało się wejść w skład komisji… Polecam pewna maść na ból części ciała ulokowanej z tyłu między plecami a udami. A tak poważnie…

    Ustawa Kodeks karny, Rozdział XXXI

    Przestępstwa przeciwko wyborom i referendum

    Art. 248.

    Kto w związku z wyborami do Sejmu, do Senatu, wyborem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyborami do Parlamentu Europejskiego, wyborami organów samorządu terytorialnego lub referendum:

    1) sporządza listę kandydujących lub głosujących, z pominięciem uprawnionych lub wpisaniem nieuprawnionych,

    2) używa podstępu celem nieprawidłowego sporządzenia listy kandydujących lub głosujących, protokołów lub innych dokumentów wyborczych albo referendalnych,
    3) niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia lub podrabia protokoły lub inne dokumenty wyborcze albo referendalne,

    4) dopuszcza się nadużycia lub dopuszcza do nadużycia przy przyjmowaniu lub obliczaniu głosów,

    5) odstępuje innej osobie przed zakończeniem głosowania niewykorzystaną kartę do głosowania lub pozyskuje od innej osoby w celu wykorzystania w głosowaniu niewykorzystaną kartę do głosowania,

    6) dopuszcza się nadużycia w sporządzaniu list z podpisami obywateli zgłaszających kandydatów w wyborach lub inicjujących referendum, – podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

    Art. 249.

    Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem przeszkadza:

    1) odbyciu zgromadzenia poprzedzającego głosowanie,

    2) swobodnemu wykonywaniu prawa do kandydowania lub głosowania,

    3) głosowaniu lub obliczaniu głosów,

    4) sporządzaniu protokołów lub innych dokumentów wyborczych albo referendalnych,

    podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    Art. 250.

    Kto, przemocą, groźbą bezprawną lub przez nadużycie stosunku zależności, wywiera wpływ na sposób głosowania osoby uprawnionej albo zmusza ją do głosowania lub powstrzymuje od głosowania, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    Art. 250a.

    § 1. Kto, będąc uprawniony do głosowania, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo takiej korzyści żąda za głosowanie w określony sposób, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    § 2. Tej samej karze podlega, kto udziela korzyści majątkowej lub osobistej osobie uprawnionej do głosowania, aby skłonić ją do głosowania w określony sposób lub za głosowanie w określony sposób.

    § 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    § 4. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 albo w § 3 w związku z § 1 zawiadomił organ powołany do ścigania o fakcie przestępstwa i okolicznościach jego popełnienia, zanim organ ten o nich się dowiedział, sąd stosuje nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet może odstąpić od jej wymierzenia.

    Art. 251. Kto, naruszając przepisy o tajności głosowania, wbrew woli głosującego zapoznaje się z treścią jego głosu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

    Nie ma artykułu, paragrafu, że małżeństwa nie mogą być w komisjach to raz a dwa… Za 350-500 zł nie wydaje mi się że komuś chciałoby się ryzykować i narażać się na takie sankcje.

    Miłej lektury i udanego dnia!

  3. Melmi

    Jak dla mnie to szukanie z nudów problemów gdzie ich nie ma.
    Po pierwsze jeśli ta osoba wie, że to małżeństwo a nie zbieżność nazwisk (w innych komisjach również są osoby o tym samym nazwisku), oznacza to że zna te osoby więc domniemam, że z jakiś prywatnych pobudek ma problem (tylko domniemam, może tak nie jest).
    Po drugie w komisjach siedzą rodzice z dziećmi, rodzeństwo, małżeństwa, już od dawna- ja od kilku lat w komisji gdzie głosuję widuję małżeństwo.
    Po trzecie nie wydaje mi się aby fakt, że ci państwo są małżeństwem miał jakiś wpływ na ich pracę, bo akt małżeństwa chyba nie pozwala np. na fałszowanie głosów.
    Po czwarte nigdzie w w wytycznych odnośnie kandydatów do komisji nie ma zapisu na temat zakazu dla rodzin czy małżeństw (jeśli się mylę poproszę o wskazanie tego zapisu).
    Po piąte do komisji dostać się jest banalnie łatwo (wiem z autopsji) i nikt nie weryfikuje kandydatów czy ich pracy a proszę mi wierzyć na słowo, że dzieją się tam gorsze rzeczy niż to, że ktoś jest rodziną.
    Po szóste to prywatna sprawa tych ludzi czy zgłosili się dla kasy czy z innych powodów- nie zazdroszczę pracy w komisji bo jest moim zdaniem niewdzięczna (teraz z uwagi na warunki pewnie będzie jeszcze gorzej) więc nawet jeśli dla kasy to as you wish.
    Ostatnia najważniejsza kwestia- gdyby było to zakazane, to zakładam, że komisarz wyborczy (lub inna osoba za to odpowiedzialna) nie dopuściłby takiego składu komisji.

  4. Eeedzwig

    Mnie martwi co innego – ilość członków Komitetu Andrzeja Dudy w niektórych komisjach, oraz członkowie komisji typowo pisowscy z innych niż Dudy komitetów. Śmierdzi to!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *